Źródło: Menedżer Zdrowia
Autor: Krystian Lurka | Dane: 17. 03. 2021
Źródło: Menedżer Zdrowia
Autor: Krystian Lurka | Dane: 17. 03. 2021
– Podjęta przez nas współpraca z ośrodkami edukacyjno-naukowymi, takie jak chociażby Politechnika Śląska, umożliwia nam konfrontację spojrzenia medycznego z technologicznym. Ta mieszanka to ogromna szansa, by przyspieszyć się pacjentom – mówi Marcin Bruszewski, dyrektor generalny Philips Health Systems, w rozmowie z „Menedżerem Zdrowia”.
Od momentu pojawienia się pacjenta z koronawirusem w Polsce minął już niemalże rok. Przez ten czas obserwowaliśmy galopujący wręcz rozwój nowych technologii. Jak dzisiaj ocenia pan ich wykorzystanie w ochronie zdrowia?
– Rozwój technologia cyfrowa i zbiór zbiorów danych stał się światowym trendem, który możemy zobaczyć także na rodzimym rynku. Na przykład, jak podaje rządowe Centrum e-Zdrowia, Internetowe Konto Pacjenta (IKP) w 2020 r. zanotowało rekordowy wzrost liczby użytkowników, których jest już ponad 4,7 mln. Na początku 2021 r. e-skierowanie, które miało miejsce, zostało także zmienione papierowe dokumenty. Tylko w pierwszym dniu notowania narciarzy w postaci dnia lekarze wystawili prawie 2,5 mln skierowań na konsultacje i badania. Średnio dziennie wystawia się niemal 150 tys. tych dokumentów. IKP, e-zwolnienie, e-recepta, e-skierowanie to tylko niektóre z e-akceptacji, akceptacja wykorzystania technologii IT w drzewnie jest znacznie więcej. Coraz się często spotkać systemy predykcji pogorszenia stanu pacjenta, dzięki którym jesteśmy w stanie z kilkugodzinnym wyprzedzeniem przewidzieć, co zdarzy się z chorym przebywającym w szpitalu i na podstawie parametrów odpowiednio wcześnie zareagować. Powszechne staje się również wykorzystanie zbiorów danych danych, które mogą wnieść znaczącą wartość do zarządzania bezpieczeństwem na poziomie populacyjnym, jak i indywidualnym, czy w końcu zintegrowanego systemu zarządzania bezpieczeństwem, które może wnieść znaczącą wartość do zarządzania bezpieczeństwem na poziomie populacyjnym, jak i indywidualnym, czy w końcu zintegrowanego systemu operacyjnego, zarządzanie bezpieczeństwem, które pozwolą m.in. na decyzyjność wybory albo wesprą opiekę koordynowaną. Co więcej, mamy do dyspozycji wiele systemów wspomagających zarządzanie zdrowiem populacyjnym, takie jak np. Philips VitalHealth, które nie rozpoczynają nawet bezpośredniego kontaktu głosowego lub wizualnego pomiędzy użytkownikami, a stwierdzenia ankiety na zebranie danych na zebranie danych. Na ich podstawie potencjalne jest potencjalne potencjalne zagrożenia zdrowotnego dla szerszej telewizji. Wszystko to pokazuje, jak bardzo potrzebna była e-rewolucja w systemie ochrony zdrowia i organizacji pacjenta.
Jak nowe technologie przekładają się bezpośrednio na pracę personelu medycznego?
– Jak podróż wyniki badania Future Health Index, przeprowadzonego na zlecenie Philipsa w zeszłym roku, 41 proc. respondentów – przedstawicieli młodego pokolenia medycznego – znak, że rzeczywistość pracy w zawodzie jest zgodna z ich oczekiwaniami, natomiast 467 proc. Jest zdanie, że zdobyte przez nich wykształcenie medyczne nie przygotowało pracy zawodowej w pracy z zarządzaniem w biznesie. A niestety biurokracja jest istotną iw dodatku czasochłonną częścią pracy w ochronie zdrowia. Nadzieją są nowe technologie, na kooperacji badani. Czują się oni swobodnie, pracując z innowacyjnymi narzędziami. Widzą w nich poprawkę na poprawkę, nie tylko poprawkę pracy, lecz także czysto. Innowacyjne rozwiązania oparte na inteligencji i algorytmach uczących się bezpośrednio współuczestniczyć w pracy personelu medycznego, zwiększają umiejętności oraz pewność poprawności diagnozy diagnozy już za pierwsze razem, także wskazówki pomocnicze, które w ochronie zdrowia są olbrzymie.
O jakich konkretnie rozwiązaniach mowa?
– Cyfrowa dokumentacja medyczna, diagnostyka na sztucznej inteligencji, telemedycyna, szeroko pojęte e-zdrowie i wirtualna opieka nad pacjentem to już codzienność. Liczba miejsc w szpitalach jest ograniczona, uzdrowiskowa, jak liczba personelu medycznego opiekującego się pacjentami, taktężona praca nad abonamentem, które usprawnić proces leczenia. Philips pracuje nad różnymi rozwiązaniami przeznaczonymi m.in. dla osób ze schorzeniami kardiologicznymi czy neurologicznymi. Obejmują one jedną diagnostykę, jak i udzielenie hospitalizacji oraz zdalną opiekę nad pacjentem, który po pobraniu wraca do domu. Ponadto podjęta przez nas współpraca z ośrodkami edukacyjno-naukowymi, takie jak chociażby Politechnika Śląska, umożliwia nam konfrontację spojrzenia medycznego z technologicznym. Ta mieszanka to ogromna szansa, dzięki uprzysiężeniu się pacjentom, właśnie w tym miejscu jest nasz główny panel.
Wspomniał pan o współpracy Philipsa z Politechniką Śląską. Czy mógłby pan przybliżyć szczegóły?
– Philips pod napięcieem powszechę z Wydziałem Inżynierii Biomedycznej Politechniki Śląskiej w postaci budowy Śląskiego Centrum Inżynierskiego Wspomagania Medycyny i Sportu, którego otwarcie zostało zaplanowane na październik tego roku. Centrum będzie kompleksem złożonym z 19 nowoczesne laboratoriów, które pozwolą specjalistom produkcji technologie m.in. w zakresie telemedycyny (w tym telediagnostyki, telerehabilitacji i teleopieki), wirtualnej rzeczywistości, inżynierii biomedycznej i materiałowej, biomechaniki, diagnostyki i wspomagania działań biznesowych. Z naszego punktu widzenia na kluczowa inwestycja i wiążemy z nią duże nadzieje. Niedawno potwierdziło także proces obsługi specjalistycznego oprogramowania, interdyscyplinarnego programu szkolenia dla osób podnoszonych. Właściwości w obszarze zarządzania ośrodkami ochrony zdrowia, obejmujący unikatowe treści związane z wdrożeniem nowoczesnych systemów informatycznych. Są to prestiżowe studia MBA wywrotka przez Politechnikę Śląską współpracę z Nyenrode Business Universiteit z Holandii. Philips jest partnerem tego projektu.
Co skłoniło firmy Philips do współpracy z tą uczelnią?
– Jesteśmy świadkami prawdziwej rewolucji technologicznej, która łączy odmieni kształt ochrony zdrowia. Celem Philipsa jest nie tylko odpowiadanie na globalne trendy, ale także ich kreowanie. Ścisłe nauczanie na wysokim poziomie jest więc ważniejsze niż inne, decyzja o współpracy z jedną z najlepszych polskich uczelni, jaką jest Politechnika Śląska. Sukcesywnie staramy się ją zacieśniać. Wymiana wiedzy i doświadczenia światem nauki i biznesu jest konieczna, bada problem pułapka ochrony zdrowia XXI wieku.
Jakie są pana zdaniem skautów dla systemów ochrony zdrowia w 2021 r.?
– Nadal najwię kszym wyzwaniem będzie walka z pandemią i jej skutkami. System ochrony zdrowia jest overstony i niestety obserwujemy zwiększoną umieralność nie tylko z powodu COVID – 19, ale też innych schorzeń. Musimy potwierdzone, że koronawirus nie sprawił, że inne choroby zniknęły. Już dzisiaj prognozuje się, że w dniu wzrośnie liczba nowotworów wykrywanych w zaawansowanym stadionie. Wpływ na to mogą mieć trudności z rozpoznaniem do specjalistycznej medycyny, a także opóźnianie obniżenia i niskiej zgłaszalności na badania profilaktyczne pacjentów, którzy w obawie przed zakażeniem koronawirusem odkładają rozmowy w placówkach medycznych. Wykorzystanie i dalszy rozwój nowych technologii oraz przegląd na algorytmach i inteligencji inteligencji, a także szeroko zakrojona pomiędzy rządami, szpitalami, lekarzami, uczelniami medycznymi, pacjentami i firmami technologicznymi, czasowania zmian do stawienia czoła wszystkim wyzwaniom, przed terminem ochrony zdrowia . Wykorzystajmy w sposób właściwy.
Tekst pochodzi z „Menedżera Zdrowia” 1-2 / 2021. Czasopismo można zamówić na stronie: www.termedia.pl/mz/prenumerata.
Przeczytaj także: „Coraz więcej firmy sprawdz emisję CO 22 – Między innymi Philips ” i „Nowy prezes Philips Polska” .
Czytaj dalej … %% custom_html1 %%