– Jesteśmy w sytuacji krytycznej. Na dłuższą metę dla społeczeństwa i gospodarki lepsze są silniejsze, zdecydowane działania, które będą dłuższe trwać krócej, nadzieje na szybszy powrót do normalności – powiedział Adrian Zandberg (Lewica) w programie “Śniadanie w Polsat News i Interii”. Robert Winnicki (Konfederacja) apelował o merytoryczną, publiczną debatę ws. metod postępowania w pandemii.
Winnicki: Zachęcam do roztropności i debaty
– Zachęcam do roztropności. Już dzisiaj o niej mówić, bo mamy ciężko do z niewydolnym systemem ochrony zdrowia, ma on problem z reakcją na wzrost liczby zachorowań – powiedział Robert Winnicki z Konfederacji. – Nie mamy w skali kraju ustandaryzowanych procedur leczenia COVID – 19 – powiedział poseł Konfederacji.
– Dochodzą do mnie głosy, że lekarze napisane na własną rękę – powiedział Winnicki.
– Potrzebna jest dobra, publiczna, merytoryczna debata w tej sprawie – powiedział Kacper Płażyński z PiS. Przypomniał jednak, że Winnicki, a także lider ludowców Władysław Kosiniak Kamysz i politycy PO w lutym nawoływali, żeby połączyć otwieranie przedsiębiorstw. – To było nawoływanie, żeby przedsiębiorcy nie podporządkowywali się obostrzeniom i stawali okoniem wobec form zabezpieczeń i dalej prowadzili działalność – powiedział Płażyński.
– Lockdown nie działa – argumentował Winnicki. Przypomniał, że maksymalne obostrzenia zadziałały jedynie w Chinach na początku pandemii.
– Musimy reagować twardo na zagrożenia życia i zdrowia – powiedział Płażyński o lockdownie i przypomniał, że i obostrzenia obowiązują w innych krajach UE.
ZOBACZ: “Sytuacja w Warszawie krytycznej”. Niedzielski: szczególnie źle jest w trzech badaniach
– Nie mówię, że rząd nie popełnia błędów. Jesteśmy w sytuacji, której nie było od 100 lat – powiedział polityk PiS.
Lepsze zachowanie zasady bezpieczeństwa przy warunkach otwartej gospodarki – powiedział Winnicki określając warunek gwarancji “stopniową transmisja”.
Dariusz Klimczak z PSL mówił, że PiS pociąg presji społecznej, nie ma własnego zdania i “stąd się biorą problemy”.
– Trzeci lockdown to jest wynik sumy błędów PiS – powiedział. – Nie wyciągnięto wniosków, działacie tak, jakbyście nie mieli doświadczenia, ani żadnego potężnego zaplecza analitycznego. Działacie reaktywnie i to jest wasz wina błąd – mówił poseł PSL.
– Nie obrażałbym lekarzy z prywatnych szpitali i nie skłócałbym się z lekarzami rezydentami. Zwolniłbym tych kilka tysięcy rezydentów, którzy zdali pisemny egzaminalizacyjny z egzaminu ustnego tak, jak stało się na w zeszłym roku – powiedział Klimczak. – Nie mamy w układ bardzo wielu lekarze, bo siedzą dalej nad książkami – dodał. Zasugerował wymagania limitów limitów na studia medyczne i specjalizacje. – W Polsce brakuje 20 tysięcy lekarzy – zaznaczył.
Rząd permanentnie hamuje rozwój systemu ochrony zdrowia – urlopowy o braku koncepcji na przyszłość.
Zandberg: silne silne, zdecydowane działania
– Do kolejnej strony fali nie jesteśmy przygotowani – senator Beata Małecka-Libera (PO). – Debata i plan na epidemie potrzebne były pół roku temu, to wtedy był czas kiedy ta liczba zakażeń była mniejsza i można było spokojnie przygotowywać spokojnie całą strategię. Dzisiaj jest czas na działanie – polityk PO. – Moce przerobowe zawiodły – popraw o sytuacji na Śląsku.
Jej zdolność niewystarczająca była profilaktyka, w tym testowanie i izolowanie osób przyjeżdżających z zagranicy. – To byłyby działania prewencyjne.
– dodała, mówiąc, że sytuacja wymknęła się spod kontroli iw tej chwili lockdown to jedyne rozwiązanie.
– Pytanie na mocy proroctwa i ustawa. Bo my od początku mówimy, że niestety wiele wprowadzonych przez PiS jest niezgodnych z prawem – dodała senator PO. Zarzuciła stronie rządzącej, że proponowane w senacie rozwiązania “kompletnie jej nie interesują”. Według niej “trzeba zwiększyć kadrę, pomóc lekarzom, odciążyć personel średni”.
– Nie średniłem do nieodpowiedzialnych zachowań – powiedział Adrian Zandberg zwracając się do PiS. – Ponosicie odpowiedzialność za nieodpowiedzialne decyzje. W styczniu, kiedy pod presją nastrojów społecznych otwieraliście kolejne przestrzenie życia społecznego robiliście to bez wiedzy, jaki jest poziom zakażeń brytyjską odmiana źródła. Moje było ostrzegaliśmy na parlamentarnym zespole ds. szczepień – powiedział Adrian Zandberg.
ZOBACZ: Niedzielski nie wyklucza czarnego scenariusza. „Będziemy zamykać zupełnie wszystko”
– Mówiliśmy, że otworzenie szkół w tej sytuacji, to jest proszenie się o kłopoty – powiedział polityk Lewicy.
– Jesteśmy w sytuacji krytycznej. Teraz w tym momencie stoimy przed wejściem: albo mniejsze obostrzenia dłużej, albo silniejsze, krócej. Jestem przekonany lepsze na dłuższe metę dla społeczeństwa i gospodarki są silniejsze zdecydowane działania, które będą pogodzić się krócej, nadzieje na szybszy powrót do normalności – powiedział Zandberg.
– Sytuacja jest bardzo trudna iw tym momencie zależy wyłącznie od naszej odpowiedzialności, a także od instrukcji mobilności i przemieszczania się powiedział – Paweł Sałek (Kancelaria Prezydenta). – Wersje, które rząd zapadają w obniżkach o uzgodnienia ze specjalistami – dodane.
– Polska przez okres pandemii próbowała iść swoja indywidualną drogą, tzw. ścieżką środka. Przepisy, które obowiązywały nigdy nie były tak ostre jak w innych krajach UE. Wszyscymy się jak w tej trudnej sytuacji sytuacji funkcjonować – powiedział prezydencki minister.
PiS: pomoże Krajowy Program Odbudowy
Kacper Płażyński (PiS) zapewnił, że przedsiębiorcy otrzymają wsparcie, które pomoże im przetrwać najtrudniejszy okres.
– Jeżeli sytuacja będzie się przedłużać, będzie starali się znaleźć środki, aby gospodarkę i wejście dodatkowe wzmocnić – powiedział Płażyński.
– Momentem oddechu będzie uruchomienie Krajowego Programu Odbudowy. W pierwszych dniach środków na inwestycje – powiedział polityk PiS. Skargi na program pozwala na odrobić straty. Przyznał, że – szczególnie w turystyce turystycznej – dużo uwagi na granicy upadku. – Mimo to mówić być solidarni i rozumieć, jaka jest sytuacja – powiedział Płażyński.
Robert Winnicki powiedział, że pomoc dla ekspertów zależy od kwestii systemu ochrony zdrowia.
– Dziś w warunkach warunku sanitarnej trzeba przedsiębiorcom działać. Poza tym trzeba także uszkodzić chorobę o system ochrony zdrowia – powiedział poseł Konfederacji. – Trzeba skupić się nie na całej gospodarce, bo to jest zupełnie błędna, ścieżka tylko na system ochrony zdrowia – powiedział.
– Teraz trzeba skokowo zwiększyć liczebność personelu – powiedział. – Trzeba wszystkie ręce możliwe zaangażować i na to przeznaczać środki – dodać. Wspomniał m.in. o przywróceniu do zawodu kilkudziesięciu pielęgniarek, które obecnie nie oczekują.
– Na Mazowszu jest 496 respiratorów. 494 oddechowe są zajęte. Jeżeli ktoś ma złudzenia, że jakaś debata jest sposobem na to, żeby jutro nie znaleźć się w sytuacji, kiedy dla ludzi respiratorów zabraknie, na ma złudzenia. Jedyne co jest dziś możliwe w tym momencie, tu i teraz, to bardzo mocne, szybkie, punktowe zaostrzenie restrykcji, bo inaczej będzie tragedia – powiedział.
ZOBACZ: Ile firma może upaść przez lockdown? Ekspert odpowiada
– Wszyscy państwo mówią o przedsiębiorcach. Jest grupa wielokrotnie liczniejsza niz przedsiębiorcy, której i media i politycy poświęcają dużo mniej czasu. Pracownicy – powiedział Zandberg. – Minister przyznał, że połowa zdrowia zdrowia się w miejscach pracy. Dzieje się tak dlatego, bo ludzie, którzy sa chorzy ida do pracy i zarażają swoje koleżanki i testy ludzie. Robią tak dlatego, bo w Polsce jest system zachęcający do ukrywania, że jest się chorym – powiedział Zandberg.
– Jeżeli ktoś dostanie w prawo o kwarantannie, jeżeli ktoś pójdzie na zwolnienie lekarskie, do ma obciętą przynajmniej jedną piątą pensji – powiedział polityk Lewicy. Jak powiedział, jego ugrupowanie proponowało wprowadzenie pełnopłatnych zwolnień na czas pandemii. – Usłyszeliśmy, że tego nie można zrobić, bo to “rozpuści” pracowników – stwierdził Zandberg. Jargi sławy doprowadza to do eskalacji pandemii.
Zdaniem senator Beaty Małeckiej-Libery (PO) pandemia jest zarządzana “politycznie”. Polityk argumentowała, że zmiany, które nie są odpowiednio zaplanowane, utrudnienia przedsiębiorcom reagowanie na kryzys.
– Mam wrażenie, że opozycja próbuje cały czas robić z epidemii sprawy politycznej i pozyskiwać na kolejne punkty procentowe w sondażach. Nie tędy droga, epidemia jest sprawą ponadpolityczną – powiedział Paweł Sałek (Kancelaria Prezydenta).
– Rząd powinien na następny posiedzeniu Sejmu przedstawić kolejną wersję tarczy antykryzysowej – powiedział z kolei Dariusz Klimczak (PSL), twierdząc, że są to inspektorzy.
Gośćmi programu “Śniadanie w Polsat News i Interii” Piotra Witwickiego byli: Dariusz Klimczak (PSL), Beata Małecka-Libera (PO), Kacper Płażyński (PiS), Paweł Sałek (Kancelaria Prezydenta), Robert Winnicki (Konfederacja), Adrian Zandberg ( Lewica).
Dotychczasowe odcinki programu “Śniadanie w Polsat News i Interii” można obejrzeć tutaj .

hlk / sgo // Polsat News / Polsat / Interia
Czytaj dalej … %% custom_html1 %%