Kwestionariusz autora Lit Hub to comiesięczny wywiad zawierający siedem pytań do pięciu autorów z nowymi książkami. W tym miesiącu rozmawiamy z:
*
Sarah M. Broom(The Yellow House)
James Gregor(Going Dutch)
Kimberly King Parsons(Black Light)
Peter Orner(Maggie Brown i in.)
Sarah Elaine Smith(Marilou Is Everywhere)
*
Bez podsumowania, o czym byś powiedział, że twoja książka?
Sarah M. Broom:Strona główna; mapowanie; geografie; odcięcie; przemieszczenie; rodzina i matriarchia; co to znaczy być Amerykaninem; tonący i śmierdzący grunt; woda, woda, woda; radość!; czerń; pobyt; powroty i odjazdy; ruch; różnica między patrzeniem a patrzeniem; moc imion.
Kimberly King Parsons: brutto motele, kręgielnie, autostrady, gorące dziewczyny ze złymi zębami, krew, wściekłość, nuda, pająki, psychedeliki i zdziczałe podmiejskie dzieci.
James Gregor:Życie metropolitalne, transakcje, kłamstwa, pożądanie, życie intelektualne, kultura kulinarna, agonia mieszkalna, single, domowość, Nowy Jork.
Sarah Elaine Smith:Chodzi o brakujące dziewczyny, wiejską izolację, rasę, odpowiedzialność, dorastanie i chęć patrzenia na siebie samych d raczej ukryj.
Peter Orner:Komedia żalu i straty.
*
Czy bez wyjaśnienia, dlaczego i bez wymieniania nazwisk innych autorów lub książek, możesz omówić różne wpływy na swoją książkę?
Peter Orner:Zawsze jestem zafascynowany tym, jak każdy artysta – słowami lub wizualnie – przedstawia dziwność pamięci, jak pamięć jest nie do zniesienia i niezależna siła życiowa.
Sarah Elaine Smith:Wędrujące poczucie przerażenia, prawdziwy fandom z przestępstwa, serce, anioły z gównianymi skrzydłami, ugryzienia komara z wciśniętym na nie znakiem X twoje paznokcie, brudna koszulka Tweety Bird, która nie pasuje dobrze, wiejska alienacja,Wyjdź, lśniące puste miejsca w lesie, które wydają się jak portale, Smashing Pumpkins, Nirvana i Nina Simone, piosenka „Tonight You Belong to Me” powtarza się, próbując przestraszyć się.
James Gregor:Szybka rozmowa i długie spacery wieczorem na Manhattanie, godzina koktajlowa, Boiler Room, Metropolitan, the Bright Young Things, ekstrawaganckie metafory, krzykliwa proza, konkretna proza angielska, pesymizm, moda, estetyka, Włochy.
Sarah M. Broom:Papier i jazz i powieści; przesadne i głośne mówienie; sztuki wizualne i studia innych artystów; litery na maszynie i podróże (nowe niebo); zgubić się i zostać znalezionym, aby się zgubić.
Kimberly King Parsons: Teksas, nootropics, złe decyzje, liceum, Cat Power „I Found a Reason”, ta dziewczyna, która miażdżyła mi serce, że chłopiec, który uderzył mnie w serce, Gummo, opowieści o duchach, Funyuns, kości policzkowe mojej matki, Smogowy „Rock Bottom Riser”, przerażające słowa moich dzieci,The Florida Project, apatia, nieuchronne upały, brak snu, młoda Faye Dunawaybijąca w kratach łóżko, ludzie, których znałem i byłem i nigdy nie chcę być.
*
Czy bez użycia pełnych zdań możesz opisać, co działo się w twoim życiu, gdy pisałeś tę książkę?
James Gregor:Samotność, świecący ekran.
Kimberly King Parsons: Mieszkała w Dallas, Manhattan, Brooklyn, Queens, Portland. Przez kilka lat chodził po Internecie. Miałem dwoje uroczych, hałaśliwych dzieci w krótkim odstępie czasu i partner, który kazał mi pisać ciężko – pewnego dnia wszyscy umrzemy, czemu nie spróbować? Obserwował te urocze, hałaśliwe dzieci i uciekłem do Montany, mojej sypialni z dzieciństwa, Islandii, hoteli w odległości mili od naszego domu, buszu Oregon, półwyspu olimpijskiego, Idaho i dwa razy do małego pensjonatu w Austin. Przeczytaj Nelson i Machado oraz Spiotta i Julavits. Czytaj Habash i Lutz, Ondaatje i Lipsyte. Miał dosłownie tysiące połączeń telefonicznych z moim najstarszym przyjacielem.
Sarah Elaine Smith:Przestań pić (i nie poddawaj się), szalona praca podwykonawcy w utopijnej firmie technologicznej. Nauczyłem się robić od podstaw naprawdę świetny sos do sałatek. Kupiłem dom bez zmian od 90. Piękna księżniczka Nellie Belle, kot z aniołów. Miażdżące epizody samobójcze, diagnoza dwubiegunowa II, dzięki, kurwa, bogu. Stał się beznadziejnie obsesyjny na punkciezasad Vanderpump. Znaleziono prawdziwą miłość.
Peter Orner:Chaos. Pieluchy Śmiech. Namibia.
Sarah M. Broom:Naprawianie serca; serce rozszerza się; nomadyzm; pierwszy dom; ogromna samotność; dużo ożywienia; strach / kontrola / moc.
*
Jakie słowa, którymi gardzisz, zostały użyte do opisania twojego tekstu przez czytelników i / lub recenzentów?
Kimberly King Parsons: Nie mogę zmusić się do pogardy dla każdego, kto czyta moją książkę, ale kobieta z Goodreads powiedziała, że moje postacie są „niepodobne i często obrzydliwe . ”Chodzi o to, że 1) nie jest całkowicie w błędzie, po prostu wpadki i dziwactwa są moimi ulubionymi ludźmi, a 2) jej frazowanie jest naprawdę urocze. Gdyby to był napis na książce, zdecydowanie bym go kupił
Peter Orner:Pomysł, że opowiadania są dobre dla rozproszonego społeczeństwa, gdy jest dokładnie odwrotnie.
Sarah Elaine Smith:Nie jestem wielką fanką „dziwacznych”. Dla mnie dziwaczne jest jak „ s zawijane czcionki i limonkowe swetry z spodniami Capri. Lub opisywanie fioletowych okularów do czytania jako „naprawdę zabawnych”. Dla mnie brzmi to jak oczyszczona wersja wzniosłej tajemnicy, a ja chcę wzniosłą tajemnicę. Chcę cię przestraszyć. Chcę się przestraszyć!
Sarah M. Broom:To słowanieużywany, jeśli chodzi o pisarki czarnych kobiet, które bardziej mnie niepokoją. Ale te oczywiste: ziarniste; surowy; miejski; sentymentalny.
James Gregor:„Jak blog”, „snobizm”.
*
Jeśli mógłbyś wybrać karierę poza pisaniem (niezależnie od wymagań szkolnych i / lub talentu), co by to było
Peter Orner:Jestem ochotniczym strażakiem. W innym życiu chciałbym być najlepszym żydowskim zawodowym strażakiem w Nowej Anglii.
Sarah Elaine Smith:Poszłabym na fizjoterapeutę. Możesz obserwować, jak ludzie wyraźnie się leczą: „Spójrz, mój koleś może teraz podnieść rękę aż nad głowę!” Brzmi dla mnie doskonale.
Sarah M. Broom:Projektant wnętrz. Malarz. Kartograf. Bibliotekarz / archiwista.
James Gregor:Medycyna.
Kimberly King Parsons: chirurg ręki. Nie wiem, po prostu lubię ręce – chcę się tam dostać i bawić.
*
W jakich elementach rzemiosła uważasz, że jesteś mocną stroną i w czym chciałbyś być lepszy?
Sarah Elaine Smith:Opieram się dość mocno na metaforze jako narzędziu do charakteryzacji. Myślę też, że jestem całkiem dobry w nazywaniu postaci! Uwielbiam pisać rzeczy o wnętrzu, refleksji, życiu wewnętrznym. Ale muszę się szturchnąć, aby umieścić tam rzeczywiste sceny.
James Gregor:Lubię myśleć, że jestem dobry w dialogu i fragmentach opisowych . Skomplikowana fabuła nie jest moją mocną stroną.
Peter Orner:Staram się nie myśleć zbyt bezpośrednio o elementach rzemiosła jako o niezależnych rzeczach, ponieważ dla mnie wszystko dotyczy historii i sposobu łączenia elementów sposób, który z nadzieją nikt nie zauważa statku.
Kimberly King Parsons: Jestem dobry z głosem, dialogiem, kompresją, pomijając właściwe rzeczy. W opowieściach uwielbiam pracować od zdania do zdania, nie wiedząc, co będzie dalej, ale trudno to utrzymać w długim projekcie. Nie jestem w stanie planować, przedstawiać, konstruować. Jestem też z natury leniwy – muszę kłamać, przekupywać i zmuszać się do pisania za każdym razem. Na każdą godzinę produktywności spędzają dwie osobyDrag Racelub grając muzykę lub czytając książki lepiej niż ta, którą staram się pisać.
Sarah M. Broom:Świetny w budowaniu uczuć dzięki użyciu detali. Chcesz być lepszy w każdym aspekcie pisania, w tym w podejmowaniu większego ryzyka na stronie.
*
Jak walczysz z pychą myślenia, że ktoś ma lub powinien być zainteresowany tym, co masz do powiedzenia na dowolny temat?
Kimberly King Parsons: Historie, które ludzie opowiadają, ciągle mnie uratowały. Niosę słowa Amy Hempel w fałdach mózgu. Jack Gilbert, Lydia Davis. Ale jestem równie przekonany tym, co powiedział kierowca Lyft lub facet delikatesowy, albo czymś, co słyszałem na lotnisku. Jestem nieskończenie zainteresowany życiem, głosami – dziwną osobliwością doświadczenia. Czy to takie dziwne, że moje ujęcie może być coś warte?
Sarah Elaine Smith:Staram się pisać ze świadomością, że człowiek może robić cokolwiek innego niż czytać tę książkę. Myślę jednak, że każdy ma coś do powiedzenia.
Peter Orner:W świecie, który składa się zasadniczo z jibber jabber, ze wszystkimi rozmawiającymi obok siebie, lubię myśleć każdym głosem – zwłaszcza wymyślone przez nas fikcyjne głosy – w pewien sposób sprawiają, że doświadczenie życia jest mniej samotne. Czy to jest zbyt optymistyczne? Czy to w ogóle ma sens? Mam na myśli pojedyncze głosy, małe głosy, głosy szepczące z rogów, są wszystkim. Dlaczego tylko dominujące głosy mówią w imieniu ludzi?
James Gregor:Udaję, że to ćwiczenie Flaubertiana polegające na znalezieniu idealnego słowa na zdanie. Nie myślę o tym, że mówię coś na określony temat, ale raczej, że majstruję przy czymś prywatnym, że jest to proces podobny do Lego i po prostu łączę fragmenty – słowa, zdania, akapity, rozdziały— razem tworząc strukturę.
Sarah M. Broom:Pamiętam kobiety, które przyszły przede mną, które skomponuj mnie, jak ważne i często znikają ich głosy z amerykańskiej „sceny”. Potem piszę więcej.