Bądź dla siebie dobry. Daj innym korzyść z wątpliwości. Niewielu by się nie zgodziło, że ta rada doprowadziłaby do życia pełnego mniej walki i większej empatii.

Dlaczego więc nie zawsze praktykujemy współczucie?

Kultura amerykańska może promować i celebrować konkurencyjność, gdzie łatwo jest nigdy nie być usatysfakcjonowanym i myśleć, że powinniśmy robić więcej. Stawiamy sobie wysokie wymagania, a czasami stawiamy innym podobne oczekiwania i wierzymy, że „Jeśli ja to robię, dlaczego nie możesz tego zrobić?” mówi dr Khadijah Booth Watkins, zastępca dyrektora Clay Center for Young Healthy Minds w Massachusetts General Hospital.

W tej sytuacji nikt nie ma żadnych wątpliwości. Media społecznościowe mogą zaostrzyć ten podział, ponieważ ludzie publikują swoje stanowiska bez zainteresowania inną perspektywą. To także miejsce, w którym możemy zobaczyć, jak wspaniali inni pojawiają się na swoich zdjęciach. W końcu wykorzystujemy fragmenty informacji (które mogą być prawdą, ale nie muszą), aby ocenić nasze wnętrza przez kogoś z zewnątrz, mówi Melissa Brodrick, rzecznik praw obywatelskich w Harvard Medical School, Harvard School of Dental Medicine i Harvard School of Public Health, dodając: „Możemy być naszymi najgorszymi krytykami”.

Pandemia COVID – 19 dodała kolejną warstwa. Stworzył ogromny codzienny stres i niepewność, zmuszając nas do okazywania empatii innym, ponieważ potrzebujemy trochę dla siebie. Ale trudno jest być ciągle rozważnym i rozważnym. Jesteśmy zmęczeni i głodni. Mamy terminy lub dzieci uczęszczające do szkoły zdalnej. Zostajemy wyrzuceni i osiągamy punkt krytyczny. „Witamy w ludzkości” – mówi Booth Watkins.

Nauka współczucia dla siebie może pomóc w radzeniu sobie ze stresem

Pomyślna nawigacja fluktuacje normalnego stresu życiowego połączone ze stresem wywołanym przez COVID oznaczają, że musimy codziennie uczyć się i ćwiczyć współczucie dla siebie. Kiedy jesteśmy mili i wspieramy siebie, możemy lepiej kontrolować niepokój i unikać reakcji typu walcz lub uciekaj. Kortyzol, hormon stresu, spada. Ciśnienie krwi spada. Tętno normalizuje się. A kiedy częściej współczujemy sobie niż nie, pozostajemy w ogólnie zdrowszym, spokojniejszym stanie.

Współczucie wobec siebie można zbudować. Wymaga skupienia się na tym, co możemy kontrolować, bycia zdyscyplinowanym w celu ustanowienia nowych nawyków, które poszerzą naszą perspektywę i sprzyjają akceptacji, a także uświadomienia sobie, że musimy praktykować te nowe nawyki, które stają się łatwiejsze do przywołania, ale nigdy nie są automatyczne

Pięć sposobów na ćwiczenie dawania i otrzymywania przerwy

Bądź wdzięczny. Chcesz rozpoznać pozytywne rzeczy. Niektóre są duże, jak błękitne niebo; niektóre są mniej oczywiste, jak możliwość popełnienia błędu i nauczenia się. Spróbuj zanotować cztery lub pięć chwil dziennie, a to ostatecznie stanie się twoją listą odtwarzania. „Kiedy poświęcasz czas na rzeczy, za które jesteś wdzięczny, masz mniej czasu na martwienie się o negatywne rzeczy” – mówi Booth Watkins.

Puścić. Ludzie czasami wpadają w kłopoty, przeceniając ich znaczenie. Może to prowadzić do tego, że nigdy nie wyjeżdżasz na wakacje, odmawiasz delegowania obowiązków lub angażujesz się bardziej niż to konieczne w stresujących sytuacjach. Brodrick mówi, że jedną z opcji jest napisanie troski na kartce papieru, schowanie jej poza zasięgiem wzroku i próba zapomnienia. Po tygodniu przeczytaj ponownie to, co napisałeś, i podsumuj, co się właściwie wydarzyło. Może się okazać, że „Och, to się rozwiązało” i zdasz sobie sprawę, że możesz pozwolić niektórym rzeczom odejść i ufać, że mogą zostać rozwiązane bez ciebie, mówi.

Poświęć trochę czasu, aby naprawdę posłuchać . Nie musisz lubić ani zgadzać się z tym, co się mówi. Ale kiedy słuchasz, aby zrozumieć, i pokazać osobie, że słuchałeś, zadając szczere pytania i podsumowując to, co zostało powiedziane, niechęć i obrona mogą spaść na mówcę. Może to spowodować, że druga osoba będzie próbowała słuchać w ten sam sposób. „To może być początek budowania zaufania w stresujących sytuacjach”, mówi Brodrick, który dodaje, że warto zastanowić się, jak to jest, kiedy czujesz się naprawdę wysłuchany i zrozumiany – a kiedy nie. Często to pierwsze może sprawić, że poczujesz się szanowany, uznany, wzmocniony, połączony. „A kto by nie chciał tych rzeczy?” mówi.

Okaż ciekawość. Jeśli chodzi o słuchanie, znowu nie chodzi o to uczucia. Naprawdę próbujesz odpowiedzieć: „Co się dzieje z tą osobą?” Możesz zadać konkretne pytanie o to, co robi dana osoba, skąd pochodzi i jak doszło do wniosku, ale nawet jeśli jest to proces wewnętrzny, rezultat jest podobny. Przeszedłeś od sędziego do detektywa, próbując poskładać historię. Nie chodzi już o to, co ta osoba robi dla . Po prostu próbują dowiedzieć się, co robią, mówi Booth Watkins.

Rekrut przyjacielem. Podobnie jak w przypadku partnera do chodzenia lub treningu, inna osoba może zmusić Cię do pojawienia się i pomóc Ci być odpowiedzialnym. To samo dotyczy twojego dobrego samopoczucia emocjonalnego. Zawrzyj umowę, zgodnie z którą będziesz codziennie odprawiać się z czymś tak prostym, jak „Jak leci?” Możesz też sprawić, że wyzwaniem będzie zrobienie pięciominutowej przerwy lub posłuchanie piosenki i poinformowanie o tym, kiedy to się stało, ze sloganem „Czy już to zrobiłeś?” Czasami brakuje przyjaznej presji. „Nie musisz tego robić sam. Nie jesteśmy na tej planecie sami ”- mówi Booth Watkins.

Nawet po wykonaniu tych kroków dobrze jest pamiętać, że stres nie znika całkowicie, ani nie powinien. „Pewien niepokój jest naturalną reakcją. To nas napędza, ale kiedy łączymy to z osądem i wstydem, nie jest to już pomocne ”- mówi Booth Watkins.

Pomaga też sobie przypomnieć, że doskonałość nie jest celem. Jest to podobne do próby trzymania się ćwiczeń: jeśli pominiesz jeden dzień, nie pomniejsza to wszystkiego, co osiągnąłeś wcześniej. To po prostu oznacza, że ​​przegapiłeś ten dzień. Z empatią próbujesz rozwinąć rutynowe i bardziej emocjonalne „mięśnie”. Nadal będziesz mieć chwile, kiedy będziesz wolny i nie będziesz tak współczujący dla siebie, jak byś chciał, ale dzięki praktyce będziesz też lepszy w wybaczaniu sobie. „Wszyscy jesteśmy w toku” – mówi Brodrick.