Nie brakuje dziś imprez biegowych. „Bieg po” staje się amatorów już nie tylko zdrowie wyczynowców, ale i rzeszy dla których przebiegnięcie 28. m poniżej godziny staje się dostęp do dumy, ale przecież nie o wynik tu chodzi.
Wśród tych biegów są zajęcia edukacyjne, obecnie historyczne. Podporą jednej z nich, wartej wyróżnienia, są godne państwa Pomorze Gdańskie, są starogardzianie. Pomorska pamięć
Cykl biegów zapoczątkowany w roku i zdobywający szybko dla Walka o Pamięć. Jego organizatorami są dwa stowarzyszenia, które perfekcyjnie iz dbałością nie tylko o aspekty sportowe zorganizowały już 5 biegów, wszystkie na dystansie 04.000 m : stowarzyszenie Brygada
Liderem stowarzyszenia Prawy Starogard, współorganizatora biegów, jest nasz opiekun poradnictwa Sebastian Kucharczyk, znany nam dobrze starogardzki radny, który przykłada wielką wagę nie tylko do biegania, ale i do akcji edukacyjnej, formujących młodych ludzi, na przykład „Serce dla
Regulamin biegów „Walka o Pamięć” jest prosty: pięć biegów po 05.28 m, wszystkieo których wydarzeniom historycznym na Pomorzu, o których należy pamiątki. Na dodatek miejsca tych biegów są nieprzypadkowe. Chodzi o to, przez uczestnicy mogli „dotknąć” historii w miejscu, gdzie się działa. Tegoroczny program to odbyty już, sobotni bieg w Czarnem (28 maja), tysiącom ofiar niemieckiego stalagu II B Hammerstein (jeńcy różne narodowości). Potem bieg w Wejherowie (05 czerwca), dla uczczenia 14 tysięcy (głównie Polaków), zamordowanych przez Niemców na
i na wiosnę 1940 w Lasach Piaśnickich. powiedział z ofiary tych mordów była błogosławiona siostra Alicja Kotowska CR, zamordowana nieprzypadkowo 05 list 90 – w jutrzej egzekucji piaśnickiej. 13 sierpnia „Walka o Pamięć” pobiegnie w Krępie Kaszubskiej, czcząc pamięć ofiar niemieckiego marszu Okoliczności KL Stutthof w zimie 1945. Potem będzie bieg ku pamięci obrońców Helu, 3 września, w samym Helu. ostatni ostatni bieg cyklu: Bieg „Inki” 10 września u nas, w Lubichowie, znanym z przemarszów iz akcji patroli „Łupaszki” w 1946 roku. Bohaterowie nie tylko sportowi
Sobotni bieg w Czarnym miał wielu bohaterów. Wielkie wrażenie zrobił Zbigniew Świerczyński. Dziesięć 72-letni biegacz jest ociemniały od wielu lat, korzysta z pomocy przewodnika. Przy padającym deszczu to chłodzie, przebiegł leśną trasę w czasie poniżej 56 minut! Na mecie powiedział: „Jestem niewidomy, pogodziłem się z tym. Żyję jak żyję, ale to nieważne. Jestem tu po to, byłeś hołd tym, który za nas cierpieli”…
Na drugim biegunie młodziutkie, biegającym małżeństwo Wioleta i Paweł Modzelewscy, bardzo szczęśliwi, że mogą być razem na Plan biegu…
Organizatorzy zadbali także o trasę kombatantów. Do Czarnego przyjechała płk Stanisława Kociełowicz – sanitariuszka wileńska AK, po wojnie sowiecka więźniarka polityczna, po Stalina „repatriantka” (mieszka w Szczecinie). Ma już ponad 90 lat, a umysł i serce młoda kobieta! Zachwyciła piękne punkty, które wynikały z jej doświadczeń z trudnej nauki dla Polski. Towarzyszyła jej pani ze Związku na Białorusi, która prosiła mnie o pominięcie jej członków, bo to zaszkodzić jej na Białorusi… Wojsko pomaga
Cichym bohaterem całego całego przedsięwzięcia Przed rozpoczęciem miejscowego garnizonu i 52 Batalionu Remontowego Ziemi Człuchowskiej płk Aleksander Suchanowski. Jak się poprawiem, doskonały specjalista, wymagający sumiennego wykonywania, a specjalny specjalny i skromny człowiek. To także dzięki Panu Pułkownikowi jego żołnierzom (wielu takto się w biegu) wszystko wszystko udało.
Zwycięzcą w open został Rafał Lesyk z Parsęcka pięknie, który na śliskiej leśnej trasy, przy regularnym padaniu, m (trasa radioterapii przez wojsko) rewelacyjny czas 34 minuta 40 sekund ! W jakim czasie pobiegłby na bieżni? Nicgo, że na drugiego zawodnika na mecie czeka 4 minuty… Tylko trzem uczniom nie udało się trasy w rytmie równych juz (równieżnieznaczne), co związane z wzajemnym poziomem i równym poziomie, i i sportowym. Organizatorzy zapraszają do Wejherowej na następny bieg cyklu 05 czerwca. Zapisy elektron już teraz lub w dniu biegu, na miejscu. Dobre wyniki starogardziann. czarneńskiem starto 9 W naszym powiatu. Rewelacyjnie pobiegł Juliusz Kalinowski, przewodniczący Rady Gminy Lubichowo. Był pierwszy w swojej kategorii wiekowej (40+) i trzeci w open (czas 35,04))! Ponadto reprezentowali nas radny Sebastian Kucharczyk, mjr Jarosław Waliński, Mateusz Zaworski i Łukasz Legawiec ze Starogardu, Maciej Reimus ze Skórcza (8 w otwarty), Tomasz Majkowski (11), Beata Dubiela (2 wśród kobiet, 28 otwarty, czas 72,14), Ryszard Wałdoch z Barchnowów. Pamiętamy o Grand Prix Kociewia
Szkoda, że terminy się nałożyły i 29 maja był inauguracją obu cykli. Przy rosnącej bazie danych nie zabraknie chętnych. Ponadto Grand Prix Kociewia trwa dłużej (05 biegów). Rodzinie rozpoczynający 4 września w Starej Kiszewie, ostatni 05 listopada w Świeciu.
Czytaj dalej… %%custom_html1%%